czwartek, 21 kwietnia 2016


Wiecie, że mam obsesję na punkcie liter? Wiem, że wiecie :) Każdy nasz domownik ma swoją literę (no dobra pies jeszcze nie ma;) Jak je robiłam zobaczycie TUTAJ, TUTAJ i TUTAJ - cyfra. W związku z tym, że zbliża się kolejny członek rodziny - postanowiłam dla niego też przygotować jego inicjał. Tym samy prezentując Wam akcent kolorystyczny do kącika Pana L. jako kolejny element wyprawki DIY. Wcześniejsze wpisy z tego cyklu tutaj. Zasada jest podobna jak przy poprzednich realizacjach - wykorzystujemy to co mamy w domu. Pełen recycling :) Karton - na pewno jakiś znajdziecie, materiał - to może być stary T-shirt, sweter, cokolwiek. A reszta wygląda tak:

Będziecie potrzebowali:
- kawałek kartonu
- materiał
- pistolet z klejem na ciepło
- watolina (nie jest konieczna)
- nożyczki
- wydrukowany szablon litery - mój pochodzi stąd
- taśma klejąca

Jak widzicie zrobiłam zakupy w sieci, Pan Kurier przyniósł pudełko i stwierdziłam, że zrobię z niego literę :) Do tego stary sweter w moim ostatnio ulubionym kolorze - musztardowym.
 Zaczynamy od wydrukowania szablonu litery. Ja powiększyłam moje "L" i wydrukowałam na dwóch kartkach, które następnie połączyłam.

Wycięty szablon mocujemy do kartonu taśmą i wycinamy kształt.


Teraz przycinamy watolinę do rozmiaru litery - pamiętając o zachowaniu marginesu kilku cm z każdej strony - na zagięcie.







Pamiętajcie o tym, by litera była w dobrą stronę ;)

 Zaczynamy przyklejanie.

 Części wystające - przycinamy.
 Teraz kładziemy literę na starym swetrze, i tak samo jak z watoliną przycinamy go do kształtu.
 Zawijamy przyklejając brzegi.
 A resztki przycinamy.

Z tyłu możecie przykleić kawałek sznurka lub tasiemki do zawieszenia. Ale to już wszystko. Gotowe!
Tymczasowo, na potrzeby zdjęć "L" zawisło w pokoju Pana Felka ale oczywiście docelowo będzie nad łóżeczkiem w kąciku Pana...
No właśnie, jak myślicie jak będzie się nazywał?







6 komentarze :

  1. Stawiam na Leosia : ) Dzięki za instrukcję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brawo :) Nie było to może trudne ale zgadza się, będzie Leon!

      Usuń
  2. A ja myślałam że Ludwiś.Nie trafiłam, za to literka jest boska i wszystko tak dokładnie opisane.Pozdrawiam gorąco.

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny pomysł, dzięki :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna propozycja na ozdobę pokoju w mieszkaniu! Naprawdę mnie zainspirowałaś do zrobienia czegoś takiego :) Może nawet jak będzie mi się nudzić podczas ciąży to zasięgnę porady, co do obsługi maszyny do szycia i zrobię własne ubrania. Uważam, że w tym wypadku odzież ciążowa to świetny pomysł, bo jednak przyda mi się podczas tym miesiąców ciążowych, gdy będę obserwować jak zmienia się moje ciało i rozwija we mnie życie własnego dziecka. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy