W poprzednim poście pisałam Wam, że robię kolejne pudełko z filcu. I dziś chciałam Wam je pokazać. Oczywiście miało być wcześniej, ale jakaś taka rozleniwiona jestem na tych Mazurach :) A do tego mały Człowiek szaleje codziennie do 22.00 :/ więc i ja padam z nim spać :)
No ale udało się i skończyłam pudełko.
Jeśli chciałybyście takie zrobić przypominam wcześniejszy tutorial TUTAJ.
Oczywiście pudełko powstało pod wymiar półki w pokoju Pana Felka. Bo poprzednie z poniższego zdjęcia mamusia już zakosiła na włóczkę :D
A poniżej już zdjęcia nowego pudełka na tle mazurskiej chaty :D
Fajne są te cegły stare!
Chyba jest słusznych rozmiarów :)
OdpowiedzUsuńNo raczej :) hehe na wszystko czego maly chlopiec ma dużo :)
UsuńFajne to pudełeczko, może się przydać do wielu celów :) i wszedzie bedzie pasować :))
OdpowiedzUsuńMiłego dnia Ewko :)
Dokładnie szary filc ma to w sobie, że pasuje do wszystkiego :) Dziękuję Mario czy raczej Cleo :)
Usuńprześliczne pudełeczko najbardziej podoba mi sie w nim szew z boku :)
OdpowiedzUsuńHehe, dziękuję mi też się podoba i jest trwały :)
Usuń