czwartek, 12 lutego 2015

Należę do tych osób, które uwielbiają słodycze. Każdą ilość, w każdej postaci, codziennie. Oczywiście staram się ograniczać, żeby mieścić się jakoś w drzwiach :D No, więc tłusty czwartek to jeden z moich ulubionych dni w roku :) Pączki lubię najbardziej klasyczne z różą, ale sama boję się jej jeszcze robić. Jestem piekarzem leniuchem, więc z okazji tłustego czwartku zrobiłam dla Was cynamonowe bułeczki z przepisu Ani Starmach. Razem z Karoliną ze Sfilcowanej Krainy byłyśmy niedawno na kawie i szale zakupowym w Galerii Mokotów. Zmęczone przysiadłyśmy na ciacho i były to właśnie bułeczki cynamonowe - PYSZNE. Obiecałyśmy sobie zrobić je w domu. No i robię je dla Was :)
Uwaga muszę się do czegoś przyznać to była moja pierwsza przygoda z ciastem drożdżowym i trochę nie wyrosło, ale bułeczki i tak są pyszne :) Wam i tak pewnie wyjdą wspaniałe :)

Będziecie potrzebowali:
- 400 g mąki
- 9 g drożdży instant
- 100 g masła w temperaturze pokojowej
- 60 g cukru
- 200 ml mleka
- 2 łyżeczki cukru waniliowego (nie wanilinowego :D)
- 2 łyżki cynamonu
- 2 łyżki cukru trzcinowego
- 2 łyżki roztopionego masła

Mieszamy mąkę z drożdżami, dodajemy masło i mleko. Wyrabiamy ciasto przez 5 minut, aby nie było zbyt klejące. Wyrobione ciasto w misce wkładamy do piekarnika nastawionego na 40 stopni. Na jego dnie stawiamy naczynie z wrzątkiem. Po 30 minutach ciasto powinno być wyrośnięte.
Dzielimy je na dwie części i na obsypanym mąką blacie wałkujemy aby otrzymać duży prostokąt.
Smarujemy go roztopionym masłem, posypujemy cukrem i cynamonem.
Ciasto dzielimy na 5 cm kawałki i zwijamy w ślimaka. Przekładamy do foremek na muffinki wyłożonych papierem do pieczenia. Pieczemy 20-25 minut w 190 stopniach.
Po wyjęciu gdy są jeszcze gorące smarujemy je kremem: serek Twój smak 1/2 opakowania i kilka łyżek cukru pudru - zmiksowane. Krem rozpuści się oblewając całe bułeczki :)














Tłustego czwartku życzę :D

2 komentarze :

  1. Jakie pyszności! Ja jeszcze nigdy nic nie robiłam na bazie drożdzy, zawsze się ich bałam ;) a teraz nawet gdybym chciała spróbować, to ze względu na moją alergię, nie mogę. ale popatrze sobie jeszcze na te słodkości ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No widzisz miałam (i nadal mam dokładnie tak samo :), ale nie dam się będę próbować, aż wyjdą mi idealnie :D Pozdrawiam!

      Usuń

Obserwatorzy