Pierwsze pisanki - proste i nietypowe

Ostatni tydzień upłynął nam pod znakiem kataru, kaszlu i tym podobnych. Dlatego chwilowo nic się tu nie działo. Ale teraz pomału wracam do rzeczywistości, zaczynam przesypiać noce prawie ciurkiem :) (mamy małych przeziębionych wiedzą o czym mówię :)

No i od razu chciałam Wam przekazać wiadomość z zeszłego tygodnia:
mój projekt poduszki kota, dzięki Waszym głosom dostał wyróżnienie w konkursie Addicted to crafts. Jestem strasznie szczęśliwa ponieważ wygraliśmy mini sesję zdjęciową do Pana Bobasa :) Bardzo Wam dziękuję za to wsparcie!

Kurcze, to takie fajne coś wygrać. Powiem Wam, że odkąd bloguję to już 2 raz i to na prawdę sprawia wielką przyjemność, tym bardziej, że jest to wynik docenionej pracy :)

Dziś pierwsze w tym roku pisanki (mam nadzieję, że nie ostatnie).
Do zrobienia ich zainspirował mnie konkurs na portalu tttt. Nie miałam zbyt wiele czasu więc postawiłam na prostotę.

Przede wszystkim wyciągnęłam moje stempelki literki, które planowałam od dawna wykorzystać na jajkach. Kropki pomógł mi zrobić ołówek z gumką na końcu :)

Akcentem kobiecym jest pisanka w różowe nutki. Tu kolejny raz wykorzystałam dziurkacz ozdobny (nabyty w Biedrze :D) oraz taśmę papierową Washi tape z mojego ulubionego Tigera.

Nakleiłam pasek taśmy na śliski papier (okładka magazynu) i za pomocą diurkacza wycięłam nutki.

Następnie odkleiłam warstwę papieru i nakleiłam nutki na jajko.

To zdjęcia z mojego weekendowego warsztatu - czyli naszego stołu jadalnianego :)
A tu mała aranżacja :) Jak Wam się podobają takie proste pisanki? Zaczeliście już przygotowania do Świąt?