dwustronne Osłonki na pasy DIY - tutorial

Powiedziałam A, powiem też B. A czyli poducha podróżna, do której tutorial znajdziecie tu, B czyli osłonki/ochraniacze na pasy w dziecięcym foteliku. W większości fotelików te osłonki są stałym elementem (tak było w naszym pierwszym foteliku), ale obecny odziedziczony po znajomych ich nie miał. Dlatego od dłuższego czasu zabierałam się za uszycie osłonek. Nie tylko ze względu na aspekt wizualny, ale przede wszystkim dla wygody i bezpieczeństwa Bobasa. Jakoś nie było mi po drodze, nie miałam materiału odpowiedniego, rzepów itp. Znalazłam fajny tutorial, który i Wam polecam. Oczywiście możecie kierować się też tym moim - będzie po polsku :D 

Osłonki powstały oczywiście jako część kompletu podróżnego mojego Panicza. Poducha podróżna, osłonki i woreczek na zabawki do samochodu - a co rozkręcam się :)

Jeśli będziecie szyły coś z dresówki, pamiętajcie o zmianie igły w maszynie na taką do dzianin. No to zaczynamy, przyznam, że dla mnie laika szyciowego to było wyzwanie :) Wyszło jak wyszło - trening czyni mistrzem - jak to mówią!

Zaczynamy!

Będziecie potrzebowali:

- kartkę papieru, flamaster, nożyczki - aby zrobić szablon

- 2 rodzaje materiału 

- cienką watolinę (cienką ponieważ moja dresówka jest bardzo gruba)

- oczywiście maszyna do szycia z igłą do dzianiny

- rzepy do przyszycia

Rozpoczynamy od przygotowania szablonu. U mnie był to kwadrat 15x15 cm, któremu następnie zaokrągliłam boki.

Za pomocą szpilek przymocowałam do pierwszego materiału i wycięłam zachowując 0,5 cm odstępu od papieru. Gdy miałam już wycięty pierwszy kawałek materiału od niego wycięłam resztę postępując tak samo. W ten sposób powstały 2 kawałki z materiału w gwiazdki, 2 kawałki z dresówki oraz 2 kawałki z watoliny.

Teraz spinami szpilkami warstwy w takiej kolejności:

watolina, pierwszy materiał prawą stroną do góry (u mnie dresówka), drugi materiał prawą stroną do dołu (gwiazdki).

Zszywamy wszystko do o koła pamiętając o zostawieniu otworu na przełożenie całości na prawą stronę.

Dobra udało się :)

Teraz już na prawej stronie, zaginamy warstwy otwory do wewnątrz i jeszcze raz obszywamy wszystko. Aby wyglądało to tak (można oczywiście jeśli ktoś potrafi zrobić to ładniej :):

Teraz pozostało nam jeszcze przyszyć rzepy, i szczerze mówiąc brzmi to najprościej a największe miałam z tym problemy bo maszyna zaczęła wariować, nitka uciekać i się plątać.

Aby osłonki były dwustronne należy rzepy umieść w następujący sposób:

U mnie na dresówce są żeńskie a na gwiazdkach męskie. Mocujemy je za pomocą szpilek i obszywamy do okola.

No i już. Jeśli Ci się udało to gratuluję :) A tak osłonki prezentują się razem z poduchą.

I jeszcze taki zwykły woreczek do kompletu:

No to co jedziemy na ferie?!