No i jak u Was po Świętach? U mnie jeszcze przez tydzień będzie co jeść :D Hehe, lodówka pęka w szwach tak jak i nasze ubrania :) Bo brzuchy coraz większe, zwłaszcza mój ;) No ale ja dziś nie o tym chciałam. Na urodziny kuzynki zrobiłam komin. Tym razem z większej ilości materiału i z dodatkowym gadżetem. Bazą był mój videaotutorial, który Wam ponownie podsyłam poniżej.
Tym razem jednak wzięłam duuuużo więcej materiału bo chciałam aby otulał, co prawda idzie wiosna ale też potrafi być jeszcze zimno!
Jeśli chcecie zrobić podobny będą Wam potrzebne 2 kawałki materiału o wielkości 80 x 60 cm.
Zszywamy zgodnie z tutorialem.
Tym razem dodałam także taki mały gadżet - czyli skórzany pasek z guzikiem.
Taka kropka nad "i". I uwaga z recyklingu :) To naturalna skóra z kozaków, które nie nadają się już do chodzenia. Skóra nadal bardzo ładna ale podeszwa już nie. Dlatego obcięłam buty i mam teraz trochę surowca.
Ja dodałam jeszcze okolicznościowy guzik z mojego sklepu rencami.pl
Przyszywacie go na jednym końcu paska, na drugim końcu robicie otwór wielkości guzika (do zapinania) i w ten sposób będzie go można zdjąć np. do prania.
A tu już cały komin:
Ciekawy pomysł, całość wygląda naprawdę świetnie... i uwielbiam takie guziki
Pozdrawiam 
OdpowiedzUsuńDzięki
ja też je lubię ;)
UsuńSuper pomysł, mam kozaki do wyrzucenia niestety nie skórzane. Dzięki za filmik : )
OdpowiedzUsuńAle skóra Eko też może być
UsuńOryginalny dodatek do komina, podoba mi się efekt.
OdpowiedzUsuńDzięki
Usuńświetnie to wygląda, niby nic wielkiego a jednak. Chyba pora zrobić przegląd starych kozaków, bo już po zimie jest ;-)
OdpowiedzUsuńDokładnie! Dajmy im 2 życie 😁
UsuńDokładnie! Dajmy im 2 życie 😁
UsuńSuper!
OdpowiedzUsuńSuper pomysł, komin wygląda świetnie
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący wpis
OdpowiedzUsuń